ir a principal |
Ir a lateral
Śnił mi się dziś jakiś pożar. Zerknąłem do sennika - bardzo go lubię - bo taki psychoanalityczny.
Oto co oznacza mój sen:
Oczyszczenie, przemiana i olśnienie. Ogień spala wszelkie nieczystości i zamienia to, co stare w popiół, z którego powstaje Feniks.
Ogień oczyszcza czerń i czyni z niej biel.
Proces ten można porównać do czyśćca, który zawsze kończy się odkupieniem.
Ogień symbolizuje namiętność i siłę płciową.
Już się boję... :P
W weekend zwizytowałem - jak planowałem - Jastrzębie. Nie będę wiele o tym pisał bo wizyta była zbyt ważna, żeby stawać się przedmiotem rozpisywania na pop-kulturowym blogu. Mogę tylko wyznać, że była oczyszczająca. Zaliczyłem areszt domowy - gdy wspomniałem, że chcę wracać w sobotę schowano mi plecak, komórkę i zamknęto drzwi...